Little things

Zawsze trwałam w pogoni za całym światem, zawsze chciałam go podbijać nie wiedząc, że można znaleźć swój własny. Coś w stylu określania sobie najwyższego szczytu, na który powoli chce się wspiąć. Owszem, warto stawić sobie wysokie cele, ale jak przemierzyć Himalaje, jeśli pagórek wydaje się być trudny do zdobycia? Wszystko ma swój początek, coś niedostrzegalnego, a jednocześnie jest to coś najczęściej pomijane.Proste rzeczy potrafią cieszyć, a najwięcej szczęścia można dostrzec w samym sobie, jeśli tylko otworzy się na tę możliwość.


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz