One feeling's movie

Znacie to uczucie pustki? W tym momencie dociera do mnie jedna rzecz, nie lubię widzieć jej tam, gdzie kiedyś chciałam widzieć świat. Samoocena w tym momencie spada do poziomu zero, rozum nie dyktuje racjonalnych myśli, a w zamian jest nic, nie złe myśli, nie, ich nie ma. Po prostu czuje się pusta w środku. Zaczynam rozumieć rzeczy, których nie chce rozumieć. Nie wiem czy to boli, czy mnie rozczarowuje. Popełniam wciąż te same błędy, i nie, nie nauczyłam się na poprzednich. Jestem bohaterką w jednym filmie, tylko ze zmodyfikowanym scenariuszem co do osób i przebiegu wydarzeń. Uczucia wciąż są niezmienione. I wiecie co? Nikomu tego nie powiem.


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz